Postcrossing znowu

Należe do zabawy Postcrossing i w ostatnim czasie dostałam takie oto pocztówki:

1. Z Niemiec (chomik na motorze)

 2. Z Łotwy (coś jakby więzień leżący)

 3. Z USA (żaglówka a pocztówka jest z miasta Detroit)

 A wysłałam następujące pocztówki:
1. Do zakochanych z Rosji (pocztówka z Edycji Paulińskiej z sentencją:"Miłość potrafi znaleźć drogę tam gdzie nie ma nawet ścieżki)

 2. Za Ocean do Stanów Zjednoczonych Ameryki taką oto Częstochowę(już nawet nie pamiętam do jakiego miasta)
 3. A ta jeszcze leci do Rosji ale powiem do kogo jak dojdzie to dam znać. Rosja to taki kraj że czy wysyła się listem zwykłym czy priorytetem to i tak dochodzi wtedy kiedy chce

Bardzo lubię tą zabawę gdyż można dostać pocztówkę z takich krajów co tylko o nich uczyło się w szkole. Szkoda że jestem dość kiepska w językach obcych więc narazie korzystam zazwyczaj z tranlatora.Ale jakoś jest spoko. Narazie mam tylko w tej zabawie jedną kartkę problematyczną gdyż idzie od 142 dni i nie jest zarejestrowana i pytania czy kartka doszła zostały bez echa ale co się dziwić gdyż osoba od 4 miesięcy nie pokazuje się na programie.Ale mam nadzieję że ona doszła i dziewczynie się kartka spodobała.
Z mamą chcę jechać na początku września do Krakowa tak na 2 dni i mam problem z noclegiem jakby ktoś wiedział o jakichś tanich noclegach to dajcie znać na mojego maila.jeniulka@gazeta.pl. 
A i na najważniejsze od wczoraj mam aż TRZY TYGODNIE URLOPU więc teraz czeka mnie laba
Pozdrawiam Joasia