Zaczęłam już szyć wiosnę w górach od najcięższej części czyli od drzew - te różowe kolory strasznie się szyję ale i tak wyglądają uroczo.
A u mnie ostatni dzień urlopu i już jutro do pracy. I chyba się cieszę bo ileż można się wylegiwać. Pozdrawiam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zawieszam Bloga
Na dzień 23.08.2021 zawieszam działanie bloga. Poprostu straciłam zapał do jego prowadzenia.Być może kiedyś wrócę ale teraz nie mam chęci ...
-
Życzenia samych sukcesów w nadchodzącym 2018 roku! Niech Nowy Rok obfituje w zawodowe sukcesy, przyniesie zadowolenie i satysfakcj...
-
Coraz bliżej święta więc pomyślałam że wymyślę wymiankę karteczkową "Życzenia pod choinką". Zasady: Zapisujecie się w kome...
-
Na dzień 23.08.2021 zawieszam działanie bloga. Poprostu straciłam zapał do jego prowadzenia.Być może kiedyś wrócę ale teraz nie mam chęci ...
Nieźle zasuwasz, sporo już zrobiłaś. Fajnie już te drzewka wyglądają.
OdpowiedzUsuńoj... prześliczny obrazek. Ja też wczoraj wygrzebałam krzyżyki. Zobaczymy jak długo wytrzymam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta wiosna będzie :D Kolorki są świetne, wierzę, ze się ciężko robi, ale Asia warto ;)
OdpowiedzUsuń