Nareszcie skończyłam kota lipcowego,ciężko było ale się cieszę że już koniec. Przepraszam wszystkich że tak opóźniłam moją robótkę, następnym razem się postaram.I kocurek mój wygląda tak:


Na dzień 23.08.2021 zawieszam działanie bloga. Poprostu straciłam zapał do jego prowadzenia.Być może kiedyś wrócę ale teraz nie mam chęci ...
Asiu kotek już wczoraj przyszedł, a dzisiaj go odebrałam z poczty :)
OdpowiedzUsuń