
Oto jaką serwetkę robiłam i tak wygląda co z nią zrobię jeszcze może jakieś candy zorganizuję jeszcze zobaczę.I jak wam ona podoba.A dziś w pracy jedna z moich znajomych spytała czy nie chcę mulin bo robiła porządki i zobaczcie ile dostałam mulinek.

Serwetka śliczna.
OdpowiedzUsuńAle dobroci dostałaś;-)))
cudna serwetka.
OdpowiedzUsuńOj piękna ta serweta,a koleżankę w pracy masz hojną,aż pozazdrościć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://ulaihaft.blogspot.com/
Serweta wyszla Ci pieknie, a kolezance niech los wynagrodzi za taki prezent!
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta Asiu.Dobrą koleżankę masz,co takie wspaniałości daje.
OdpowiedzUsuńSerweta poprostu cudna :) Super koleżankę masz :)
OdpowiedzUsuńserwetka jest śliczna, a tych mulinek, to zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńserwetka piękna (hmm,na takie candy napewno się zapiszę :)
OdpowiedzUsuńUrokliwa ta serwetka:-)A mulinek to masz teraz wyjątkowy zapas- aż pozazdrościć;-)
OdpowiedzUsuńSerwetka rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w mojej zabawie :)
OdpowiedzUsuń