14 sierpnia jak co roku do Częstochowy schodzą się trzy pielgrzymki:żołnierska, Warszawska i niepełnosprawnych. Tutaj chcę wam pokazać kilka fotek. Mam tu fotki z pielgrzymek żołnierskiej i Warszawskiej. Zdięcia z niepełnosprawnej pielgrzymki nie wyszły mi za dobrze są całkowicie zamazane.
Nadal czekam na kota marcowego Beatka lada dzień ma wysłać. Więc cierpliwie czekać.W sprawach robótkowych wyszywam projekt specjalny dla koleżanki na wymiankę i mam szczęście że robię upominek z wymianki dla koleżanki którą znam bardzo dobrze i bywam u niej.Więc jak zrobię hafcik i do tego ramkę to zawiozę jej ten upominek.A tak mi bardzo brakuje wymianek i to bardzo tak cicho zrobiło się wokół mnie.Wiem wiem że zaglądacie ale tak lubię czytać komentarze że naprawdę miło mi je czytać.Wtedy tak mi lepiej na sercu.
A mnie chyba dopadła depresja bo nie umiem znaleźć pozytywów w moim życiu, bardzo często mi się chce płakać i wcale mi to ulgi nie przynosi. Tylko pustka codzienna.
PS. Dziś dostałam kotka marcowego wyszyję go tak jak najszybciej się da
PS2: Zapisałam się na candy u Sabinki, może w końcu może uda się coś wygrać:
http://sabinkat1.blox.pl/2010/07/Candy-imieninowe-i-przeprosiny.html?commentedMod=1commented=1
Zaglądamy do Ciebie, zaglądamy tylko czasem tak naszybko, w biegu, stąd bez komentarzy.
OdpowiedzUsuńNie załamuj się. Czasem na własne smutki pomagają cudze. Może jest ktoś w Twoim otoczeniu, komu mogłabyś pomóc. Może jakaś starsza pani potrzebuje żeby ktoś zrobił jej zakupy lub po prostu dotrzymał jej towarzystwa.
A co do wymianek- moteczek organizuje na swoim blogu: http://moteczek.blox.pl/ wymiankę lawendową. Może warto byłoby się zapisać. Pozdrawiam.
O to ja z niecierpliwością czekam na kotka kwietniowego :).
OdpowiedzUsuńAsiu mam nadzieję, że szybko Ci się humor poprawi :).
Dziękuję za przemiły komentarz u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia przypomniały mi moje pielgrzymkowe czasy...