wtorek, 9 lutego 2010

Walentynka, metryczka i wyjaśnienie

Dzis odebrałam sobie Walentynkę która lezala w skrzynce w mieszkaniu moim jest super nieprawdaż.Dostałam ją od Joli(Marysi) z forum Hafty Polskie.

Jak pisałam w poprzednim poscie znalazłam metryczkę dla bratanicy Izuni i już tyle jej wyszyłam jeszcze trochę zostało.Ale fajnie mi się ją szyje teraz pokażę jak będzie cala.

I jeszcze jedna dla mnie przykra sprawa a dotyczy wymianki u Uli niestety jeszcze upominku nie wysalałam a to z powodu problemów z pieniążkami a dokładniej nie mam kasy aby kupić słodkości i wysłać(choć z tym nie byłoby problemu). Moze jutro uda mi się wyslac i bede robila wszystko aby jutro ta paczuszkę wyslac. Niestety jest to moja ostatnia wymianka do odwołania mam nadzieje ze szybko ten okres się skończy i dalej bede mogla z wami bawic bardzo tego chce ale sila wyższa.Ale nadal bede blogowac aby pokazac chocby upominek z zabawy na forum u Maranty. Trzymajcie kciuki aby zla passa w moim zyciu poszla precz.

3 komentarze:

  1. Joasiu nie martw się,nic się nie stanie jak troszkę później wyślesz.Wiem,że jesteś "porządna firma" i na pewno wyślesz.A zła passa odejdzie wraz z zimą!!

    OdpowiedzUsuń
  2. A kysz, a kysz zła passo. Mam nadzieje, że teraz już będzie tylko lepiej :).
    Karteczkę dostałaś śliczną, a metryczka zapowiada się cudnie :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu,po burzy zawsze świeci słoneczko.Na pewno będzie dobrze,nie ma innej opcji.Śliczną karteczkę dostałaś.Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Zawieszam Bloga

  Na dzień 23.08.2021 zawieszam działanie bloga. Poprostu straciłam zapał do jego prowadzenia.Być może kiedyś wrócę ale teraz nie mam chęci ...