Bardzo mnie dziś miła niespodzianka spotkała bo właśnie przed chwilą pan Listonosz od paczek przyniósł mi taką małą paczuszkę a w niej takie oto cudowności mi przyniósł.
Była to paczuszka od Agnieszki(mamuśka73).Przysłała mi wprost cudowne karczochy i do tego dwa różne. Agniesia przeczytała mojego posta w którym napisała że podobają mi się karczochy i że kiedyś chciałam je dostać w jakieś wymiance. Ale nie sądziłam że ktoś zrobi je specjalnie dla mnie. dziękuję Agnieszko za taki piękny prezent. Mam teraz mobilizacji by się samej nauczyć takie piękne rzeczy robić.
W poniedziałek wysłałam kotki dla Agnieszki i mam nadzieję że doszły. I coraz bardziej martwię się upominki co zrobiłam na wymiankę walentynkową na Haftach Polskich i jeszcze jeden taki upominek. Bo już mija tydzień a nie mam wiadomości czy już doszły. Wiem że ten drugi nie doszedł bo ta osoba powiedziała że zaraz mi da znać jak dojdzie a do tej pory nie doszło tak mi mówi. Listy zostały wysłane zwykłym priorytetem i nie mam potwierdzenia na to że wysłałam.I tego się boję się że nie dojdą.
bardzo sie ciesze,ze podobaja ci sie moje karczochy;tylko chyba w trakcie transportu odpadla kokardka z jednego i ty ja przyczepials z niewlasciwej strony...
OdpowiedzUsuńnic tak nie sprawia przyjemnosci jak obdarowanie swoimy wytworami drugiej osoby;a jeszcze wieksza radosc jak robotki sie podobaja
Śliczny prezent dostałaś.Widac,że wiosna idzie,zmiana koloru i od razu weselej.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDostałaś Asiu super niespodziankę :).
OdpowiedzUsuńKotki oczywiście już doszły :). Dziękuję bardzo za serduszka :).
Przepiekne prezenty! I jak mi sie podoba nowa szata bloga! Pozdrawiam Joasiu!
OdpowiedzUsuń